Seria „Wszystko wskazuje na to, że wygrałyśmy” to seria z kontekstem politycznym. To jednak polityka w bardzo surrealnej wersji – wariacja na temat niepokoju w przestrzeni publicznej oraz podskórnych, oddolnych działań dywersyjnych, tu wyrażonych ironicznie, chociażby różową farbą o zapachu mango. To bardzo symboliczne i intuicyjne działanie w poszukiwaniu powiązań historii i codzienności, absurdów i wizualnych przyzwyczajeń oraz emocjonalnych napięć tkwiących w oryginalnym materiale fotograficznym i ich współczesnej interpretacji. Bo fotografia dokumentalna z perspektywy czasu może posłużyć do zbudowania bardzo subiektywnej wypowiedzi. Wystarczy odciąć ją od jej rzeczywistego kontekstu.W 2019 roku fotografie Zofii Rydet stały się po raz pierwszy bazą do moich kolaży. Wybrałam bliski mi materiał z lat 60. i 70. z Krakowa, należący do obszernego zbioru nazwanego współcześnie przez Fundację im. Zofii Rydet „Dokumentacjami”. Seria kolaży powstała podczas festiwalu Paperlust w czerwcu 2019 roku.